O książce: 2021 / Koniec 1911. Stołypin zginął, w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych pojawił się nowy minister Makarow. Od razu znielubił radcę stanu Łykowa. Makarow jest surowym prawnikiem, a detektyw często łamie prawo w interesie sprawy. Tutaj Łykow ponownie wciągnął się w coś, co nie było jego własnością, chce otworzyć oczy rządu na brytyjskie intrygi mające na celu uduszenie pól naftowych Maikop. Podczas aresztowania bandy Mochowa radca stanowy niemal zmiażdżył przywódcę. Makarow udzielił mu ostrej reprymendy. Kilka dni później detektyw wezwał Mochowa na przesłuchanie, po czym zmarł w więzieniu. Współwięźniowie zgodnie twierdzą, że Łykow dotkliwie pobił przestępcę, w wyniku czego ten zmarł w wyniku pobicia... I zanim detektyw zdążył opamiętać się, on sam znalazł się za kratkami. Pozbawiony stopni, zakonów i szlachty za coś, czego nie zrobił. Przyjaciele pośpiesznie próbują ratować byłego radnego stanowego. Tymczasem w więzieniu jest wielu, którzy chcą z nim wyrównać rachunki…